W gęstej mgle swój kolejny sparing rozegrała drużyna rezerwy GKS Tychy. Zespół Tomasza Wolaka pokonał Spójnię Osiek-Zimnodół 1:0.

Tyszanie bardo dobrze rozpoczęli spotkanie, w którym brakowało dokładności, a potworna mgła umożliwiała nie tylko jego oglądanie. Jednak już w 4. min. Michał Wysocki wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Marcina Grzybka i uderzeniem głową zdobył jedynego gola w meczu.

Rysunek2

Tyszanie mieli jeszcze okazje do podwyższenia prowadzenia, ale zawiodła skuteczność. Najlepszą miał Szczepanek, ale jego próby były blokowane przez bramkarza rywali. Po przerwie goście, którzy zaczęli dominować mieli też swoje szanse, ale ich nie wykorzystali.

W tyskim zespole zagrał Przemysław Fraś, który jednak prawdopodobnie zmieni klub. Kolejny mecz rezerwa GKS rozegra w sobotę, a jej rywalem będzie ekipa Czarnych-Góral Żywiec.

GKS II Tychy – Spójnia Osiek-Zimnodół 1:0 (1:0). Bramka: Wysocki (4.)
GKS II Tychy: Florek – Holewa, Granek, Krzczuk, Marcin Grzybek – Jędryka, Koczy, Białas, Matusz, Szlosarek – Wysocki. Grali również: Miotk, Sibera, Szczepanek, Pawełczyk, Fraś.