Siódemka Tychy zwyciężyła w rozgrywanym w Skawinie turnieju Dragon Cup. W zawodach rywalizowali zawodnicy z rocznika 2005.
Podopieczni Damiana Tauliczka turniej rozpoczęli w swoim stylu, czyli od… porażki. Tyszanie musieli uznać wyższość zespołu z Olkusza, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał.
W kolejny spotkaniu jednak Siódemka zagrała już dużo lepiej i pokonała Akademię Skarina 4:0 (bramki: Pluta, Parysz, Królewicz i Szczygieł). W fazie pucharowej tyszanie zmierzyli się z Orbitą Bukowno, która podeszła do spotkania zbyt pewna siebie. Siódemka to wykorzystała i po golach Parysza i Moczkowskiego wygrała 2:0.
W fazie finałowej ponownie zespoły rywalizowały w grupie. Pierwszy mecz Siódemka rozegrała z rówieśnikami z Krakowa i wygrała po bardzo dobrym meczu 2:0 (bramki: Mrzygłód i Parysz). W drugim spotkaniu tyszanie bezbramkowo zremisowali z Piastem Skawina, a bohaterem meczu był bramkarz gospodarzy. Remis jednak ostatecznie pierwsze miejsce zespołowi Damiana Tauliczka.
Najlepszym zawodnikiem turnieju został tyszanin Filip Waluś.
Siódemka: Litwiński, Waluś, Ptak, Parysz, Moczkowski, Szczygieł, Mrzygłód, Czuboni, Pluta, Królewicz, Simon.
