Finałowe starcia PHL jak na razie stoją pod znakiem dominacji GKS Tychy. Tyszanie w drugim meczu zdemolowali rywali 6:0 i prowadzą w rywalizacji 2:0.

Drugi mecz w Tychach wyglądał jakby tyszanie urządzili sobie sparing z juniorami, pokazując niesamowitą siłę. Zespół Andreja Gusowa rozegrał perfekcyjne spotkanie zdobywając gole w każdym możliwym zestawieniu (wliczając pierwsze starcie). „Trójkolorowi” strzelali bramki rywalom zarówno w osłabieniach, jak i przewagach.

W czwartkowy wieczór gospodarze w 11. min. grali w podwójnym osłabieniu, bowiem na ławce kar zasiedli Jachym i Kolarz. Wydawało się, że to katowiczanie będą bliżej zdobytego gola, ale popełnili błąd przy rozgrywaniu krążka. Zabójczą kontrę wyprowadził Radosław Galant i dał prowadzenie swojej ekipie. Chwilę później Gleb Klimenko w okresie gry w przewadze podwyższył na 2:0, a w końcówce drugą przewagę wykorzystał Michael Cichy.

Pierwsza tercja pokazała moc GKS Tychy, którego zawodnicy zdeklasowali rywali, a w drugiej partii kontynuowali dobrą grę. Tyszanie potrzebowali zaledwie 48 sek. by podwyższyć prowadzenie! Ponownie do bramki rywali trafił Kliemnko, a minutę później drugi raz bramkarza katowiczan pokonał Cichy. To już był nokaut!

Ostatnia tercja była tylko formalnością, w której gospodarze specjalnie nie forsowali tempa. Grali jednak na tyle lepiej od gości, że zdołali raz jeszcze uradować swoją publiczność. W 50. min. Patryk Kogut pokonał byłego bramkarza tyszan – Kamila Kosowskiego. GKS Tychy w pełni zasłużenie wygrał oba spotkania z GieKSą, a teraz rywalizacja przenosi się do Katowic, gdzie o wygrane z pewnością będzie trudniej (niedziela i poniedziałek).

GKS Tychy – Tauron KH GKS Katowice 6:0 (3:0, 2:0, 1:0)
1:0 Radosław Galant – Bartosz Ciura – Michał Kotlorz (10:58) 3/5
2:0 Gleb Klimenko – Michael Cichy- Bartłomiej Pociecha (13:35) 5/4
3:0 Michel Cichy – Jarosław Rzeszutko – Bartłomiej Pociecha (18:02) 5/4
4:0 Gleb Klimenko – Mateusz Bryk – Filip Komorski (20:48) 4/3
5:0 Michel Cichy – Alexander Szczechura – Joonas Huovinen (21:52)
6:0 Patryk Kogut – Jarosław Rzeszutko (49:27)

GKS Tychy: Murray (Lewartowski) – Pociecha, Ciura; Galant, Kalinowski, Witecki – Bryk, Górny; Gościński, Rzeszutko, Kogut – Kotlorz; Mentsiuk, Huovinen, Cichy, Szczechura – Kolarz, Jachym; Klimenko, Komorski, Jeziorski.

Tauron KH GKS Katowice: Owen, (od 21:53 Kosowski); Wanacki, Cakajik, Strzyzowski, Rothla, Łopuski; Devecka, Martinka, Malasiński, Wronka, Fraszko; Rąpała, Grof, Vozdecky, Sawicki, Themar; Krawczyk, Skokan, Dalidovich, Kręzołek, Majoch.

Sędziowie: Michał Baca – Zbigniew Wolas – Paweł Kosidło – Marcin Polak.
Kary: 18min. – 20min.
Stan rywalizacji: 2:0 dla GKS Tychy (do czterech zwycięstw).