GKS Futsal Tychy w swojej hali zaczyna być nie do zatrzymania. Tyszanie pokonali kolejnego rywala, tym razem 5:4 AZS UMCS Lublin.

Za faworyta spotkania zdecydowanie uchodzili podopieczni Michała Słoniny, którzy we własnej hali spisują się dużo lepiej niż na wyjazdach. Młody zespół ciągle się rozwija, a atut własnej hali na pewno dodaje mu pewności siebie. Było to widoczne w starciu z Lublinem.

16195886_1342500169146453_2702795023170343085_n

Gospodarze już kilka sekund po wznowieniu gry mogli prowadzić. Piłkę przejął Adam Matusz i huknął w kierunku bramki, ale ta minimalnie minęła cel. Kilka chwil później piłka zatrzymała się na słupku bramki gości. O tym, że niewykorzystane okazje lubią się mścić wiedzą wszyscy, a dowodem była akcja z siódmej min. Wówczas to goście wyszli na prowadzenie. Odpowiedź tyszan jednak była natychmiastowa, a wyrównał Filip Biernat.

Kolejne trafienie zanotowali tyszanie, którzy w 12. min. wyszli na prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Tomasz Bernat. Kolejne szanse mieli goście, ale brakowało im wykończenia. Dopiero w 18. min. zdołali pokonać Zbigniewa Modrzika, który dwoił się troił, by uchronić swój zespół. Na przerwę prowadząc jednak schodzili podopieczni Słoniny, a trzeciego gola zdobył Dawid Kochanowski.

14610942_1231963203533484_2909080483119918026_n

Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli goście, ale gola zdobyli tyszanie. W 27. min. ponownie do siatki trafił Filip Biernat. Przyjezdni mimo dwóch goli straty nie załamali się, a wręcz przeciwnie – jeszcze odważniej atakowali. Po nieco ponad pół godz. gry zdobyli kontaktową bramkę, a w 33. min. doprowadzili do remisu. Ostatnie słowo jednak należało do gospodarzy, a konkretniej Adama Matusza. W 37. min. tyszanin po kontrze huknął w samo okienko bramki gości, którym zabrakło czasu na wyrównanie.

GKS Futsal Tychy – AZS UMCS Lublin 5:4 (3:2). Bramki: Filip Biernat 2, Bernat, Kochanowski, Matusz.
GKS Futsal: Modrzik (Borowski) – Matusz, Filip Biernat, Bernat, Słonina – Józefowicz, Fabian Biernat, Kochanowski, Krzyżowski, Kołodziejczyk, Sitko, Paweł Pytel, Piotr Pytel.

8. Filip Biernat, 12. Bernat (Matusz), 20. Kochanowski (Słonina), 27. Filip Biernat, 37. Matusz – 7. Boniaszczuk, 18. Fularski, 32. Tarkowski, 34. Mietlicki