OKS Zet Tychy wygrał kolejny mecz sparingowy. Po ostatniej wpadce tyszanie dzięki bramce Mariusza Wilczka pokonali Josieniec Radostowice.

Zespół Zbigniewa Pustelnika w starciu z Josieńcem Radostowice prezentował się lepiej niż przed tygodniem. Tyszanie przeważali i prowadzili grę od początku spotkania.

wilku

Po graczach „Zetki” widać było nieco więcej świeżości, choć ostatni tydzień również był obfity w ciężkie treningi. Tyszanom brakowało, tak jak w poprzednich meczach, skuteczności. Dopiero w 51. min. Mariusz Wilczek znalazł sposób na defensywę 12. zespołu tyskiej A-klasy, a jak się później okazało było to jedyne trafienie w tym spotkaniu.

W barwach OKS Zet zabrakło kilku podstawowych zawodników, jak Jacka Kańtora, Macieja Ludwiczaka, czy Rafała Ptaka.

OKS Zet Tychy – Josieniec Radostowice 1:0 (0:0). Bramka: Wilczek.
OKS Zet: Odyjewski (Kowalczyk, Płuciennik) – Abram, Kaptur, Ryszka, Kopeć, Cuda,
Trojanowski, Kurpiński, Wilczek, Warta, Dybał, Bartodziej, Kapica, Biernacki.