Piłkarze GKS Tychy mają za sobą drugi mecz kontrolny. Tyszanie po fatalnej pierwszej połowie odrobili dwubramkową stratę i pokonali ostatecznie MFK Karvina 3:2.

Spotkanie rozgrywane było na głównej płycie Stadionu Miejskiego Tychy, a Dariusz Banasik desygnował do gry tylko czterech testowanych graczy. Wśród nich pojawił się wychowanek Jagielloni Białystok, a ostatnio grający w Gracji – Przemysław Mystkowski.

Pojedynek fatalnie ułożył się dla „Trójkolorowych”, którzy już w czwartej min. stracili gola. Tyszanie mieli dużo problemów z utrzymaniem się przy piłce, a także wyprowadzaniem akcji. Czesi radzili sobie zdecydowanie lepiej w obu aspektach i jeszcze przed przerwą zasłużenie podwyższyli prowadzenie.

Na drugą połowę oba zespoły wyszły w zupełnie innych składach. Przełożyło się to również na grę, bowiem tyszanie zaczęli odrabiać straty. Sygnał do ataków w 49. min. dał Daniel Rumin. Napastnik tyszan zaliczył kontaktowe trafienie na swoim koncie. W 72. min. na listę strzelców dając wyrównanie wpisał się Marcin Szpakowski. Dziesięć min. przed końcem spotkania bramkarza beniaminka czeskiej ekstraklasy pokonał Jakub Bieroński i GKS Tychy wygrał 3:2.

Testowany Przemysław Mystkowski spisał się bardzo przyzwoicie i istnieje duże prawdopodobieństwo, że może zakotwiczyć w Tychach. 25-letni pomocnik mógłby zastąpić Matusza Czyżyckiego.

GKS Tychy – MFK Karwina 3:2 (0:2). Bramki: Rumin (49.), Szpakowski (72.), Bieroński (80.).
1. połowa: Kostrzewski, Machowski, Buchta, Tecław, Błachewicz, Dzięgielewski, Żytek ©, Radecki, zawodnik testowany I, zawodnik testowany II, Mikita.
2. połowa: Kikolski, Połap, zawodnik testowany III, Nedić, Błachewicz, Skibicki, Bieroński, Szpakowski, zawodnik testowany I, zawodnik testowany IV, Rumin.

GKS Tychy w poniedziałek wyjeżdża na kilkudniowe zgrupowanie w Busko Zdroju. Tyszanie rozegrajątam kolejne mecze kontrolne.

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.