Marcin Held miał zmierzyć się w finałowej walce turnieju Bellatora z Patrickym Freiem. Tyszanin jednak zmierzy się z Natem Jollym.

Zawodnik Bastionu Tychy w trakcie podróży do Stanów Zjednoczonych dowiedział się, że jego walka z Patrickyem Freiem została odwołana. Powodem takiej decyzji organizatorów była kontuzja dłoni Brazylijczyka, którą odniósł w półfinałowej walce turnieju Bellatora.

Przedstawiciele federacji jednak szybko znaleźli rywala dla Marcina Helda (MMA 18-3). Został nim Nate Jolly (MMA 13-5), któremu również odwołano walkę z Willem Brooksem.

Podczas wczorajszego ważenia Polak bez problemu zmieścił się w limicie wagowym. Walka zaplanowana jest na noc z dzisiaj na jutro. Początek gali ok. godz. 2 czasu polskiego, a walka Helda ok. godz. 3. Transmisję przeprowadzi Canal + Sport.