OKS Zet Tychy ma za sobą drugi mecz sparingowy. Beniaminek ligi okręgowej mierzył się z Old Bojami Ogrodnika Cielmice wygrywając 8:2!

Sparing był okazją dla Macieja Ludwiczaka do sprawdzenia innych wariantów gry. Także Grzegorz Chrząścik przyglądał się kandydatom do gry w Ogrodniku.

12088081_1197367560289842_9064779285255305122_n

Początek gry był bardzo wyrównany i spokojny. Pierwsi sygnał do ataków dali gracze „Zetki”. Akcja dwóch futsalowców dała prowadzenie beniaminkowi ligi okręgowej, a po ładnym podaniu za plecy obrońców Patryka Szachnitowskiego Michał Słonina minął bramkarza i ulokował piłkę w bramce. W jednej z kolejnych akcji lewą stroną przedarł się Tomasz Fijoł, którego faulował rywal. Rzut karny pewnie wykorzystał Słonina.

Strata drugiej bramki obudziła gospodarzy, którzy po błędzie Remigiusza Wojnara zdobyli bramkę. Szybko odpowiedział jednak Marek Strugiński, który posłał piłkę do bramki „dziubkiem” nad bramkarzem. Jeszcze przed przerwą Krzysztof Bizacki wpisał się na listę strzelców, a testowany zawodnik Ogrodnika wykorzystał rzut karny.

ogrodnik02

Po zmianie stron dominowali już podopieczni Macieja Ludwiczaka. Bramki kolejno zdobywali Daniel Patola, Rafał Ptak, Maciej Garus i Piotr Szewczyk. Szczególnie ładnym uderzeniem popisał się doświadczony Ptak, trafiając z dystansu. Gospodarze w drugiej części gry nie mieli zbyt wielu okazji do zdobycia bramek.

Old Boje Ogrodnika – OKS Zet Tychy 2:8 (2:4). Bramki: Zaw. testowany 2 oraz Słonina 2, Bizacki, Strugiński, Patola, Ptak, Garus, Szewczyk.
OKS Zet: Wojnar – Ludwiczak, Abram, Śmiegiel, Krupiński, Krupiński, Słonina, Szachnitowski, Strugiński, Fijoł, Bizacki oraz Płuciennik, Ligus, zaw. testowany, Garus, Patola, Szewczyk i Ptak.