Zawodnicy Choma Team TSR zakończyli już sezon 2014. Był on bardzo udany, szczególnie dla Dagmary Drabik i Laury Choma.

Zespół Choma Team TSR zakończył sezon 2014. Najbardziej udany był dla Dagmary Drabik i Laury Choma, które wielokrotnie górowały nad swoimi rywalkami. Podsumowania dokonali jednak sami zawodnicy oraz trenerzy i partnerzy zespołu.

Na początek opinie trenera oraz zawodników:

Bogdan Choma (trener/menedżer):
Sezon 2014 był pełen emocji, bo były sukcesy, zawody, wypadki, zwycięstwa, radość i smutek. Było wszystko czego można oczekiwać od kolarstwa górskiego.
To był dla mnie bardzo intensywny rok. Praktycznie w każdy weekend wyjazdy na zawody, tysiące przejechanych kilometrów, mnóstwo nocy spędzonych nad treningami i pracą prawie od rana do rana.
Teraz mamy teoretycznie trzy tygodnie przerwy, ale dla mnie to ciężki okres poszukiwania sponsorów tak, żeby Dagmara i Laura mogły dalej się rozwijać sportowo w przyszłym roku.
Cieszę się, że moje treningi przynoszą oczekiwane skutki, że rozwijam się w tym kierunku. W roku 2015 oprócz CHOMA TEAM TSR ruszam z jeszcze jednym ciekawym projektem związanym z rowerami, ale o tym na początku grudnia.
Na koniec dziękuję szczególnie mojej żonie Wioli, za wspieranie mojej pasji i znoszenie niejednej trudnej sytuacji z nią związanej, bo na pewno nie jest łatwo.

daga

Dagmara Drabik (CHOMA TEAM TSR):
Zakończył się sezon 2014, nadszedł czas podsumowania i regeneracji organizmu. Był to czas bardzo intensywnej pracy, debiutów na arenie międzynarodowej, ale też propagowania kolarstwa wśród amatorów.
Najważniejszym osiągnięciem tego sezonu jest medal Akademickich Mistrzostw Polski, powołanie do kadry narodowej na Akademickie Mistrzostwa Świata oraz start w Pucharze Świata w Novym Mescie. Wszystkie te wyniki pozwalają mi z optymizmem patrzeć w przyszłość, czekam na kolejne wyzwania postawione mi na sezon 2015.
Kończąc chcę podziękować za wkład pracy i poświęcenie trenerowi Bogdanowi Choma, mechanikowi Szymonowi Puchałce, fizjoterapeucie Adamowi Satława i wszystkim osobom, które pomagają mi w dążeniu do osiągnięcia celu.

Ewa Karchniwy (SCS OSOZ Racing Team):
18 października wyścigiem w Rogoźniku zakończyłam niezwykle intensywny i udany sezon startowy. Głównym celem, jaki postawiłam sobie na kilka miesięcy przed jego rozpoczęciem było „zaliczenie” jak największej ilości różnorodnych startów. Od połowy kwietnia do października ścigałam się niemalże w każdy weekend i chyba mogę uznać, że cel został całkiem nieźle zrealizowany.
Ten sezon dla mnie był obfity w różnego rodzaju nowe doświadczenia – po raz pierwszy udało mi się zrobić 3 „generalki” na raz (Bikemaraton, MTB Marathon oraz ŚLR) pierwszy raz ukończyłam wyścig etapowy (Bike Adventure), ścigałam się na szosie, miałam okazję reprezentowania Polski na Akademickich Mistrzostwach Świata oraz… pierwszy raz nie złapałam żadnej kontuzji. W tym roku starałam się przyłożyć do treningów, dlatego miałam wysokie oczekiwania w stosunku do rezultatów, ale zupełnie nie spodziewałam się aż tak wielu sukcesów – na 42 dni startowe 35 razy udało się stanąć na najwyższym stopniu podium!
Podejrzewam, że w tym akurat duża zasługa mojego trenera – Bogdana Choma, z którym pracowałam przez cały rok. Jestem pewna, że to właśnie dzięki jego profesjonalnej pomocy i konsekwentnej realizacji ułożonych przez Bogdana treningów udało mi się podołać tak ambitnym planom startowym. Dużą rolę w osiągnięciu tylu sukcesów miał również doskonale spisujący się sprzęt, który przez cały czas pozostawał pod czujną opieką Serwisu Rowerowego Tychy.
Podsumowując, lepiej już chyba być nie mogło i z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie przygotowań do kolejnego (mam nadzieję równie ciekawego) sezonu!

laura

Laura Choma (CHOMA TEAM TSR)
W roku 2014 startowałam w kategorii do 10 lat. Najciekawsze zawody dla mnie były na AZS Zabrze, gdzie dla dzieci była ta sama trasa co dla dorosłych. Była bardzo wymagająca i taka jak lubię. W tych zawodach zajęłam pierwsze miejsce, pokonałam też wszystkich chłopaków w swojej kategorii. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie więcej takich tras.