Ruszyły rozgrywki w tzw. niższych ligach. Kapitalną inaugurację zaliczył beniaminek tyskiej A-klasy – Czułowianka Tychy.

Tyszanie w fantastycznym stylu wywalczyli awans z B-klasy, którą wygrali w bardzo dobrym stylu. W podobnym rozpoczęli swoją przygodę z A-klasą..

Tuż przed rozpoczęciem meczu Sebastian Doborś odebrał od przedstawiciela Śląskiego Związku Piłki Nożnej puchar za wywalczenie promocji. Chwilę później jednak zawodnicy zabrali się do pracy, by pokazać, że ich gra na tym poziomie nie jest przypadkiem. Zespół z Gardawic był tylko tłem dla miejscowych, którzy już w pierwszej połowie rozstrzygnęli losy meczu. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Trzcionka, a po razie Wala i Łusewicz.

Po kapitalnej pierwszej połowie w drugiej tyszanie zacięli się. Stwarzali sobie sporo okazji podbramkowych, ale zdołali tylko jedną wykorzystać. Hattricka skompletował Trzcionka, na co goście odpowiedzieli jednym trafieniem. Czułowianka wygrała 5:1 i efektownie przywitała się z tyską A-klasą.

Czułowianka w kolejnym meczu zmierzy się ze Zniczem Jankowice, który 5:2 pokonał LKS Grodno Leśnika Kobiór.

Czułowianka Tychy – LKS Gardawice 5:1 (4:0). Bramki: Trzcionka 3, Wala, Łusewicz.
Czułowianka: Szafrański (45. Klimczak, 85. Kolber) – Pyka (45. Bąk), Ostolski, Wróbel, Chabinka – Pajonk (75. Garcia), Bojarski, Trzcionka – Łusewicz (80. Jakubczyk), Wala (45. Kostecki), Dobroś S. (65. Bonatowski)

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.