Hokeiści GKS Tychy awansowali do finału turnieju o Puchar Polski. Tyszanie pokonali w półfinale Polonię Bytom 5:1, a o złoto zagrają z Comarch Cracovią.

Zdecydowanym faworytem potyczki byli tyszanie, choć Polonia żądna była rewanżu za dotychczasowe porażki. Bytomianie jednak nie byli w stanie przeciwstawić się zespołowi Jiri Sejby.

GKS Tychy - Tempish Polonia Bytom

Tyszanie na prowadzenie wyszli w 11. min. Podczas gry w przewadze skuteczny strzał oddał Kamil Górny otwierając wynik spotkania. Jeszcze przed przerwą GKS podwyższył wynik. W 19. min. po podaniu Josefa Vitka na listę strzelców wpisał się Filip Komorski. Przewaga tyszan pozwoliła im schodzić na przerwę prowadząc dwoma golami.

Po zmianie stron nadal przeważali „Trójkolorowi”, którzy dążyli do zdobycia kolejnych goli. W 27. min. Bartosz Ciura strzelił trzeciego gola. W 35. min. obie ekipy grały w podwójnym osłabieniu, a więcej luzu na lodzie wykorzystali tyszanie. Konkretniej Marcin Kolusz, który podwyższył na 4:0.

Dunarea Galati (Galacz) - GKS Tychy

W trzeciej tercji nadal przeważali tyszanie, choć bytomianie stwarzali coraz więcej okazji podbramkowych. W 42. min. znaleźli sposób na rewelacyjnie spisującego się Stefana Zigardiego. Dwanaście min. później Jan Semorad ustanowił wynik na 5:1 dla GKS Tychy, który pewnie i w dobrym stylu awansował do finału turnieju o Puchar Polski.

W drugim półfinale Comarch Cracovia pokonała TatrySki Podhale Nowy Targ 4:2. Finałowe starcie rozpocznie się o godz. 18:30.

GKS Tychy – Tempish Polonia Bytom 5:1 (2:0, 2:0, 1:1)
1:0 Kamil Górny – Mateusz Bryk (10:54) 5/4
2:0 Filip Komorski – Josef Vítek (18:49)
3:0 Bartosz Ciura – Josef Vítek (26:16)
4:0 Marcin Kolusz – Kamil Górny – Mateusz Bryk (34:19) 3/3
4:1 Łukasz Krzemień – Roman Maliník – Tomasz Pastryk (41:22)
5:1 Jan Semorád (53:53)

GKS Tychy: Žigárdy (2) – Kuboš, Ciura; Jeziorski, Komorski (2), Vitek – Zaťko (2), Kotlorz; Bepierszcz, Semorád (2), Kogut – Bryk, Górny; Vozdecký, Kristek, Kolusz – Pociecha, Gazda; Witecki, Rzeszutko, Bagiński (2).