Ogrodnik Cielmice nie zwalnia tempa w tyskiej A-klasie. Cielmiczanie meczu w Orzeszu nie zaliczą do udanych, ale utrzymali przewagę i drugie miejsce w tabeli.
Ogrodnik Cielmice systematycznie zdobywa punkty, nawet wtedy kiedy nie rozgrywa najlepszego spotkania. Tak było w ostatniej kolejce, kiedy to zespół Grzegorza Chrząścika pokonał 2:0 ostatniego Sokoła Orzesze.
W teorii dla cielmiczan to spotkanie miało być spacerkiem. I tak też się ten pojedynek rozpoczął, a już na początku celny strzał zza pola karnego oddał Łukasz Biliński. Bramkarz rywali był bezradny i wydawało się, że Ogrodnik pewnie rozbije rywali. Gospodarze chamskimi zaczepkami wybijali z rytmu cielmiczan, którzy poziomem gry też dopisali się do rywali.
Dobrze jednak spisywała się defensywa Ogrodnika, a w ataku brakowało dokładności. Mimo to dobre szanse zmarnowali Kamil Woszczyna, Tomasz Klimacz czy wprowadzony po przerwie Mateusz Germanek. Wynik ustanowił w końcówce meczu doświadczony Rafał Pawłowicz. „Dziuku” przelobował bramkarza rywali z ok. 40 m.
Sokół Orzesze – Ogrodnik Cielmice 0:2 (0:1). Bramki: Biliński, Pawłowicz.
Ogrodnik: Gąsior – Czyżo, Kałuża, Białas – Szojda, Klimas (76. Zając), Stawicki, Biliński (46. Foltyn), Żołneczko (60. Smoliński) – Woszczyna (65. M.Germanek), Pawłowicz.
