Siódemka Tychy notuje bardzo dobry start w rundzie wiosennej. Tyszanie wygrali drugi mecz, tym razem pokonując 4:0 Sokół Orzesze.

W Orzeszu trudno było wskazać faworyta pojedynku. Sokół miał dwa oczka przewagi nad Siódemką i mało kto przypuszczał, że tyszanie tak łatwo odniosą zwycięstwo.

Zespół Damiana Tauliczka już w 20. min. wyszedł na prowadzenie. Paweł Myszor otrzymał podanie od… bramkarza Wojciecha Czmoka i uderzeniem z półobrotu pod poprzeczkę otworzył wynik. Jeszcze przed przerwą tyszanie podwyższyli prowadzenie. W 40. min. Tauliczek dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, a w polu karnym doszedł do niej Piotr Kołodziejczyk. Piłka jednak po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki, ale dobitka Rafała Paszka była już skuteczna.

siodemka

Po zmianie stron nadal przeważał zespół Siódemki. Tyszanie dyktowali warunki gry, a rywale nie mogli narzucić swojego stylu. W 70 min. wprowadzony chwilę wcześniej Marcin Skrzypczak skutecznie wykończył akcję Adriana Urbańca. W końcówce wynik ustanowił Marcel Winiarski, który bramkarza rywali pokonał uderzeniem zza pola karnego.

Gospodarze również mieli okazje do zdobycia bramek. Bardzo dobrze jednak spisywał się Wojciech Czmok, który drugi raz w tej rundzie zachował czyste konto. W kolejnym meczu Siódemka zmierzy się z LKS Frydek, który również na wiosnę zaliczył dwie wygrane.

Sokół Orzesze – Siódemka Tychy 0:4 (0:2). Bramki: Paszek, Myszor, Winiarski, Skrzypczak.
Siódemka: Czmok – Michalak, Paszek, Sowa, Śmigielski (60. Golimowski), Surlas, Tauliczek (80. Winiarski), Kołodziejczyk (70. Skrzypczak), Piotr Myszor, Paweł Myszor, Urbaniec.