Mocno osłabiony JUW-e Tychy mierzył się z AKS Mikołów. Tyszanie ograli rywala 3:0, a wynik spotkania ustanowił prezes klubu – Marek Demko.

Grzegorz Broncel nie będzie mógł skorzystać z usług Szymona Kwiatkowskiego, który będzie strzegł bramki MKS Lędziny oraz Mateusza Matejki, który wraca do Unii Bieruń Stary. W sparingu z AKS Mikołów nie mógł zagrać jeszcze Jacek Mikolasz, Krzysztof Firlej oraz Damian Kryla, a mimo to tyszanie rozegrali bardzo dobre spotkanie.

Tyski zespół, pomimo osłabienia, nie zamierzał oddać inicjatywy rywalom. Początek pojedynku był bardzo spokojny, a zawodnicy wyczekiwali okazji do zadania ciosu. Jako pierwsi próbę podjęli goście, ale strzał głową był minimalnie niecelny. W odpowiedzi w polu karnym AKS faulowany był Biolik, ale Robert Kaczmarczyk przegrał pojedynek z bramkarzem z Mikołowa.

10811604_803666786357370_2109170766_n

Po zmianie stron gospodarze pierwsi odważniej zaatakowali. Wynik meczu otworzył Rafał Kaczmarczyk, który najwyżej wyskoczył do dośrodkowania z rzutu rożnego Bartosza Hornika. Podrażnieni goście próbują wyrównać, ale dobrze w bramce JUW-e spisywał się junior – Szkudło. Kwadrans przed końcem gry Biolik otrzymał podanie na szesnasty metr i bez zastanowienia uderzył, a piłka wpadła w okienko bramki mikołowian. Wynik mecz ustanowił Marek Demko. Prezes JUW-e pokazał jak się wykonuje rzuty karne pewnie pokonując bramkarza AKS.

OKS JUW-e Tychy – AKS Mikołów 3:0 (0:0). Bramki: Rafał Kaczmarczyk (54.), Biolik (74.) i Demko (84. – karny).
OKS JUW-e: Szkudło – Nyga, Pomietło, Rafała Kaczmarczyk, Stachura – Czarnecki (75. Żogała ), Hornik , Robert Kaczmarczyk, Łatka (65. Drąg), Wendreński (80. Demko), Biolik.