GKS Futsal Tychy ostatnio nie miał łatwego życia. Nie inaczej było w starciu z Odrą Opole, w którym tyszanie zwycięskiego gola na 3:2 zdobyli w ostatniej akcji meczu!

Przed meczem trudno było wskazać faworyta potyczki, choć więcej szans można było przypisać gospodarzom. Na parkiecie jednak walka była bardzo wyrównana, a spotkanie trzymało w napięciu do ostatnich sekund.

Początek spotkania należał do gości, których celem w tym sezonie jest awans do Futsal Ekstraklasy. Jednak dobrze dysponowany był Borowski, który wygrywał pojedynki z rywalami. Choć więcej okazji mieli przyjezdni to pierwsi gola zdobyli gospodarze. W 13. min. Bartłomiej Sitko odebrał piłkę rywalowi i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Odry. Goście szukali wyrównania, a z pomocą tyszanom przyszła m.in. poprzeczka, ale i sami mogli zdobyć gole. Do bramki ostatecznie przed przerwą jednak trafili przyjezdni i do przerwy na tablicy widniał remis 1:1.

Po zmianie stron gra była jeszcze ciekawsza, a kibice zobaczyli więcej goli. Długo jednak bramkarze wygrywali pojedynki z zawodnikami z pola, a piłka do bramki wpadła dopiero w 31. min. Wówczas Piotr Pytel wyprowadził tyszan na prowadzenie. Goście szukali wyrównania, co udało im się w 38. min. po wycofaniu bramkarza. Ostatnie słowo jednak należało do zespołu Michała Słoniny, bowiem na 22 sek. przed końcem gry Filip Biernat dał upragnione trzy punkty GKS Futsal Tychy.

GKS Futsal Tychy – Odra Opole 3:2 (1:1). Bramki: Sitko (13.), Piotr Pytel (31.), Filip Biernat (40.).
GKS Futsal: Borowski (Modrzik) – Słonina, Sitko, Dudzik, Paweł Pytel – Kołodziejczyk, Matusz, Filip Biernat, Fabian Biernat -Bernat, Kochanowski, Krzyżowski, Piotr Pytel.