Tyska Liga Szóstek miała kapitalny finisz. W ostatniej kolejce Hiacynt Tych obronił mistrzowski tytuł, dzięki wpadce murowanego faworyta – Luz Blues Team.
Hiacynt w sobotnim meczu „zrobił swoje”, bowiem rozgromił Oszołomów. Wygrana 12:0 dała prowadzenie w ligowej tabeli obrońcom tytułu. Wszystko było więc w nogach i.. głowach Luz Blues Team, który zamykał rozgrywki Tyskiej Ligi Szóstek meczem z Tyskimi Dzbanami.
„Blusemani” kapitalnie rozpoczęli mecz obejmując prowadzenie w pierwszej min. W dziewiątej rywale doprowadzili do wyrównania. Faworyt szybko odpowiedział i ponownie wyszedł na prowadzenie, z którego cieszył się raptem cztery minuty. Do przerwy Luz Blues Team prowadził 4:2 i można było się spodziewać, że już nie odda prowadzenia i tym samym mistrzowskiego tytułu.
Po zmianie stron Tyskie Dzbany zagrały odważniej, choć to rywal miał przewagę. Roztrwonił jednak dwubramkową przewagę, a upływające minuty dawały o sobie znać. W końcówce na boisku było dość nerwowo, a czerwona kartka dla zawodnika Luz Blues utrudniła tylko zadanie. Mimo wielu okazji faworyci nie zdobyli gola, a w samej końcówce stawiając wszystko na jedną kartę stracili dwa gole i.. oddali mistrzostwo Hiacyntowi.
W pozostałych meczach Apex Football pokonał 2:0 Czułowiankę Tychy II, a FC Under Forest 7:1 Amsterdam Duet Team.
Spotkanie były rozgrywane na boisku „Orlik” przy ul. Wejchertów, a organizatorem Tyskiej Ligi Szóstek jest Stowarzyszenie Polskiego Sportu. Zespoły mają do rozegrania jeszcze Turniej o Puchar Tyskiej Ligi Szóstek.
Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.