Drugi zespół GKS Tychy zakończył swoją pucharową przygodę. Tyszanie przegrali 2:5 z liderem III Ligi – Polonią Bytom.

Dla młodego zespołu Jarosława Zadylaka mecz z Polonią był ciekawą przygodą. Nie tylko ze względu na historię rywala, ale również na fakt, że mecz rozgrywany był na głównej płycie Stadionu Miejskiego Tychy.

Początek gry był obiecujący w wykonaniu gospodarzy. Po niespełna kwadransie goście popełnili błąd, a zbyt lekko wybitą piłkę przejął Marcin Kozina. Jego uderzenie z dystansu jednak znacznie minęło cel. Chwilę później jednak skrzydłowy tyszan już się nie pomylił i otworzył wynik skutecznie dobijając strzał Dzięgielewskiego.

Taki obrót spraw mocno poddenerwował bytomian, którzy natychmiast ruszyli do odrabiania strat. Pierwsza próba ataku zakończyła się nieudanym strzałem rywala. W 20. min. jednak swój „show” rozpoczął Patryk Stefański, który wziął na siebie ciężar gry i doprowadził do wyrównania uderzeniem z rzutu wolnego. Cztery min. później kapitan Polonii sfinalizował kontrę swojego zespołu i wyprowadził bytomian na prowadzenie. Trzy min. później w polu karnym przewinął Kacprowski, a lider Polonii celnym uderzeniem skompletował hattricka.

Polonia przejęła całkowitą dominację nad meczem, a w 44. min. podwyższyła prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się nie kto inny jak Stefański. Po zmianie stron zespół Jarosława Zadylaka próbował wrócić do gry, ale przyjezdni na niewiele im pozwalali. Chwilę po przerwie Kozina przeprowadził groźną akcję, ale nikt nie zdołał zamknąć jego podania wzdłuż bramki. W 68. min. Pawlusiński uderzył z dystansu, ale piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką.

W odpowiedzi Stefański strzelił piątego gola w tym meczu zostając bezapelacyjnym bohaterem. W ostatniej minucie tyszanie w końcu zdobyli gola. Dzięgielewski jednak tylko zmniejszył rozmiar porażki, a GKS II mimo ambitnej postawy pożegnał się z rozgrywkami Pucharu Polski.

GKS II Tychy – Polonia Bytom 2:5 (1:4)
1:0 Kozina (15.)
1:1 Stefański (20.)
1:2 Stefański (24.)
1:3 Stefański (27. karny)
1:4 Stefański (44.)
1:5 Stefański (70.)
2:5 Dzięgielewski (90.)

GKS II Tychy: 22. Dana – 3. Słanek (46, 19. Kopczyk), 4. Zarębski, 8. Orliński, 9. Ploch, 10. Biegański, 17. Pipia, 23. Rabiej (72, 25. Tuleja Ż), 27. Dzięgielewski, 32. Kozina (84, 11. Parkitny), 34. Kacprowski (46, 13. Pawlusiński). Trener Jarosław Zadylak Ż.

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.