Zespół OKS JUWe Tychy udanie rozpoczął zmagania w Lidze Okręgowej. Tyszanie po dwóch kolejkach mają komplet punktów.

W pierwszej kolejce nowego sezonu zespół Grzegorza Chrząścika pokonał 1:0 LKS Bestwina. W drugiej serii gier tyszanie mierzyli się z Sołą Kobiernice i zgotowali widzom ciekawe widowisko.

Pojedynek rozgrywany był w ekstremalnych warunkach atmosferycznych, a wysoka temperatura mocno utrudniała grę obu ekipom. Mimo to piłkarze stanęli na wysokości zadania. Mecz mógł się rozpocząć od gola dla miejscowych, ale decydujące podanie było niecelne. Przyjezdni odpowiedzieli w ósmej min. i strzałem w długi róg otworzyli wynik spotkania. Chwilę później powinno być 0:2, ale Pieczonka kapitalnie zachował się w sytuacji sam na sam. W 26. min. tyszanie doprowadzili do wyrównania, a na listę strzelców wpisał się Hornik.

W kolejnych minutach obie ekipy miała swoje sytuacje. Groźniej atakowali przyjezdni, ale fenomenalnie spisywał się Pieczonka. Szczególnie tuż przed przerwą, kiedy to w tylko sobie wiadomy sposób obronił uderzenie rywala z przewrotki. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a kibice nadal oglądali otwartą grę obu zespołów. Dziesięć min. po wznowieniu gry koronkową akcję OKS JUWe celnym uderzeniem głową wykończył Cibor. Kwadrans przed końcem meczu goście po szybkiej kontrze doprowadzili do wyrównania. Ostatnie słowo jednak należało do tyszan, a zwycięskiego gola zdobył Hornik w 77. min.

W końcówce okazje do podwyższenia mieli jeszcze Krzczuk i Jakubczyk, ale piłka nie znalazła drogi do bramki. Przyjezdni szukali wyrównania rozpaczliwymi wrzutami piłki z autu, ale obrona tyszan nie popełniła błędu i zespół Chrząścika zasłużenie wygrał 3:2.

OKS JUWe Tychy – Soła Kobiernice 3:2 . Bramki: Hornik (26., 77.), Cibor (54.).
OKS JUWe: Pieczonka – Michalak, Szlosarek, Braś, Gurbisz, Koczy, Matusz, Czupryna (85. Krzczuk), Hornik (78. Chrząścik), Kobyłko (46. Jakubczyk), Cibor.

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.