Tyskie zespoły grające w tyskiej A-klasie mogą zaliczyć sezon do udanych. Może z małym wyjątkiem OKS Zet Tychy, któremu na pewno pozostał spory niedosyt. OKS JUW-e i Siódemka natomiast mogą być z siebie zadowolone.

Kapitalną rundę wiosenną odnotowały zespoły OKS JUW-e Tychy oraz Siódemki Tychy. Obie ekipy pewnie utrzymały się w A-klasie, pokazując jednocześnie, że przy sprzyjających wiatrach mogą się włączyć do walki o czołówkę w kolejnym sezonie.

Wyżej sezon zakończył zespół Grzegorza Broncla, który pozostaje na swoim stanowisku. OKS JUW-e z dorobkiem 45 punktów uplasował się na siódmej pozycji. Osiem oczek mniej uzbierała Siódemka, której 37 punktów dało dziesiąte miejsce na koniec sezonu.

siodemka2

Warto zaznaczyć, że ekipa z Jaroszowic grała głównie wychowankami, a młodzi zawodnicy sprostali wymaganiom A-klasy w której nie brakuje doświadczonych i ogranych graczy. Siódemce natomiast nowej jakości gry dodał Piotr Myszor, który dołączył do zespołu po zakończeniu rozgrywek futsalu.