Swój mecz zremisowała ekipa JUW-e Tychy, która przedłuża passę meczów bez porażki. Tyszanie na wiosnę spisują się bardzo dobrze.

W pierwszej połowie zawodnicy JUW-e całkowicie dominowali nad rywalem. Zabrakło jednak skuteczności i szczęścia. Najlepsze okazje mieli Żmuda, którego uderzenie głową obrońca zablokował na linii bramkowej. Podobnie było w przypadku strzału Rafała Kaczmarczyka, a Czarnecki uderzał minimalnie obok bramki. Wendreński natomiast znalazł sposób na defensywę rywali, ale był na pozycji spalonej.

Po zmianie stron nieco gorzej zagrała defensywa tyszan, co zakończyło się utratą bramki. W 55. min. goście wykorzystali błąd Roberta Kaczmarczyka. Jednak pięć min. później faulowany był Gołosz, a pięknym strzałem z rzutu wolnego Czarnecki doprowadził do wyrównania.

JUW-e Tychy – LKS Goczałkowice 1:1 (0:0). Bramka: Czarnecki.
JUW-e: Kwiatkowski – Kościan, Żmuda (46. Gołosz), Rafał Kaczmarczyk, Roszak (70. Szczepanek) – Czarnecki (85. Nyga), Robert Kaczmarczyk, Leśniewski, Hornik, Pomietło – Wendreński (80. Demko).