Kibiców GKS Tychy czeka mały maraton z GKS Tychy. O 17 bowiem swój mecz rozegrają piłkarze, a dwie godz. później na parkiet wyjdą koszykarze.

Piłkarzy czeka debiut pod wodzą nowego trenera. W tygodniu bowiem Jurija Szatałowa zastąpił Ryszard Tarasiewicz, a tzw. efekt nowej miotły zazwyczaj działa. Dlatego też w potyczce z Puszczą Niepołomice tyszanie są faworytem.

Ryszard Tarasiewicz dzisiaj zadebiutuje w roli trenera GKS Tychy. (fot. Łukasz Sobala)

Obie ekipy są sąsiadami w tabeli i mają po 14 punktów. Tyszanie mają jednak jeden mecz rozegrany więcej. Przed tygodniem GKS Tychy przegrał na wyjeździe z Miedzią Legnica 1:2. Puszcze Niepołomice natomiast nie grała z Ruchem Chorzów z powodu powołania zawodników obu drużyn do reprezentacji Polski.

Czy Ryszard Tarasiewicz zaliczy udany debiut w nowym klubie przekonamy się o godz. 17.00. Wówczas rozpocznie się spotkanie na Stadionie Miejskim Tychy.

Kwadrans po zakończeniu meczu piłkarzy na parkiet wyjdą koszykarze GKS Tychy. Zespół Tomasza Jagiełki przed tygodniem doznał pierwszej porażki w sezonie, a więc w starciu z niewygodnym Basketem Poznań będą chcieli pokazać, że był to wypadek przy pracy.

Przed rokiem zespół Tomasza Jagiełki pokonał poznanian 71:69. Wówczas kapitalny mecz rozegrał Huber Mazur, który rzucił 24 punkty. Koszykarzy GKS Tychy czeka ciężki sprawdzian, ale za zawodnikami przemawia atut własnej hali.

Początek meczu o godz. 19.00.