Zakończył się sezon w lidze okręgowej, a zawodnicy Ogrodnika Cielmice wciąż nie wiedzą czy udało im się utrzymać. Wszystko przez skomplikowany system spadków i awansów.

W ostatniej kolejce cielmiczanie mierzyć się mieli na wyjeździe z MKS Lędziny. Gospodarzami zgłaszali chęć rozgrywania spotkania w roli gospodarza na boisku w Cielmicach, ponieważ na ich obiekcie odbywał się festyn. Zgody na to nie wyraził związek.. Zespół Grzegorza Chrząścika więc udała się do Lędzin, ale spotkanie się nie odbyło.

ogrodnik02

Nie wiadomo więc czy cielmiczanie dostaną trzy punkty walkowerem, czy nie. Ich sytuacja w tabeli nie ulegnie zmianie, więc wynik tak na prawdę jest bez znaczenia.

Problem jest inny – Ogrodnik wciąż nie wie czy wywalczył utrzymanie w lidze okręgowej czy spadł do tyskiej A-klasy. Niejasny jest system awansów i spadków, a ilość spadkowiczów jest uzależniona m.in. od barażu o 2 ligę! Takie działania są mocno krzywdzące dla zespołów, których trenerzy i działacze po zakończonych rozgrywkach nie wiedzą jak budować zespół na kolejny sezon.