Trudne spotkanie czeka tyskie Sokoły, które w niedzielę (11.05.) podejmować będą aktualnego mistrza Polski PLFA I – Husarię Szczecin. Dla tyszan będzie nie to niezwykle ważny pojedynek w kontekście walki o awans do fazy play-off.
Oba zespoły mierzyły się ze sobą w poprzednim sezonie dwukrotnie. Lepszy był zespół ze Szczecina, który wygrał zarówno przed własną publicznością, jak i w Tychach.
Dla Tychy Falcons będzie to już czwarty mecz w tym sezonie. Jak na razie tyszanie spisują się w kratkę. Na inaugurację pewnie pokonali Bielawa Owls 27:6, by w kolejnym spotkaniu niespodziewanie przegrać u siebie z Cougars Szczecin 7:18. Przed dwoma tygodniami Sokoły rozgrywały Derby Śląska, w których zdecydowanie pokonały Gliwice Lions.
– W meczu przeciwko Lions pokazaliśmy kawał dobrego futbolu. Nasza ofensywa nareszcie się obudziła po przegranym meczu z Cougars i pokazała jak zdobywać punkty. Formacja obronna również pokazała klasę i straciła zaledwie trzy punkty – ocenia Jacek Kozub, zawodnik formacji defensywnej.
Husaria Szczecin sezon rozpoczęła od dwóch wygranych. Najpierw ograli Gliwice Lions 34:14, a następnie na wyjeździe minimalnie pokonali Bielawa Owls 17:16. Szczególnym zaskoczeniem jest ostatni wynik, który pokazał, że obecny sezon PLFA I będzie pełen niespodzianek, a każdy zespół może wygrać z każdym.
– Mecze z Husarią należą do tych najtrudniejszych. To świetnie poukładana drużyna, prowadzona przez znakomitego, doświadczonego szkoleniowca. Kiedy nie popełniają błędów, są nie do zatrzymania. My będziemy starali się te błędy wymusić – komentuje trener tyszan, Wojciech Grzybek.
Spotkanie rozegrane zostanie w najbliższą niedzielę (11.05.) o godz. 13 na Falcons Field (ul. Andersa 22). Wstęp na mecz jest wolny.
