Ogrodnik Cielmice pokazał, że na własnym boisku jest groźny dla każdego rywala. Cielmiczanie pokonali AKS Niwkę Sosnowiec 2:0 po dwóch golach Mariusza Barzyckiego.

Podopieczni Dariusza Grzesika u siebie odnieśli już dwie wygrane w dwóch meczach. Na wyjazdach radzą sobie dużo gorzej, ale nie przeszkadza to rozbijać rywali przed własną publicznością.

W meczu z AKS Niwka Sosnowiec od początku lepiej radzili sobie gospodarze. Brakowało jednak ostatniego, otwierającego podania. Kiedy cielmiczanie dochodzili do sytuacji strzeleckich to byli nieskuteczni. Dopiero w 44. min. zdołali pokonać bramkarz sosnowiczan. Z rzutu rożnego piłkę dośrodkował Wojciech Żołneczko, a celną główką popisał się Mariusz Barzycki. Chwilę po strzeleniu gola Szymon Gilewicz wychodził na czystą pozycję, ale został sfaulowany przez rywala, za co rywal obejrzał czerwoną kartkę.

DSC_2896

Dwa gole Mariusza Barzyckiego dały ywgraną Ogrodnikowi. (fot. Łukasz Sobala)

Osłabienie gości nijako wpłynęło na grę po przerwie. Goście cofnęli się do defensywy szukając okazji do kontrataków. Gospodarze natomiast długo utrzymywali się przy piłce, nie kwapiąc się do odważniejszych ataków. „Nosa” miał tego dnia jednak Barzycki, który zdobył drugą bramkę. Doświadczony napastnik drugi raz wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i uderzeniem głową wpakował piłkę do bramki.

Ogrodnik Cielmice – AKS Niwka Sosnowiec 2:0 (1:0). Bramki: Barzycki 2.
Ogrodnik: Gąsior – Czyżo, Klimas, Kałuża, Szojda (75. Rudziński) – Knap, Zając, Gilewicz (60. Czerny) – Żołneczko (60. Dejas), Barzycki (86. Stawicki).