Dziewięć goli zaaplikowali rywalom zawodnicy drugiej drużyny GKS Tychy. Tyszanie pokonali 9:1 czwartoligowy LKS Jawiszowice.

Podopieczni Jarosława Zadylaka w pojedynku z przedstawicielem małopolskiej IV ligi spisali się bardzo dobrze. Szczególnie na pochwałę zasługuje ich gra w ataku i skuteczność.

Wynik już w 11. min. otworzył Sebastian Steblecki, który pokonał bramkarza gości płaskim strzałem po ziemi. Kilka min. później ten sam zawodnik wykorzystał podanie Plocha. Po nieco pół godz. gry tyszanie zagapili się, a rywale wykorzystali to by zdobyć kontaktową bramkę po szybkim kontrataku.

Po zmianie stron tyszanie urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki, którego głównym aktorem był Damian Nowak. Napastnik tyszan pięciokrotnie znalazł sposób na bramkarza LKS Jawiszowice, a jego serię przedzielił Ploch. Wynik w ostatniej minucie meczu ustanowił Śmiałowski, a GKS II zdemolował rywala 9:1.

Jarosław Zadylak mógł być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Jakość zespołu dodatkowo podnieśli doświadczeni gracze – Sebastian Steblecki i Damian Nowak, którzy mają dobry wpływ na młodszych kolegów. – Jestem zadowolony z powtarzalności, którą utrzymujemy od kilku spotkań. Potrafimy dobrze się zachować w każdym pressingu, a dzisiejszy wynik pokazał naszą jakość – mówił Zadylak.

GKS II Tychy – LKS Jawiszowice 9:1 (2:1)
1:0 Steblecki (11)
2:0 Steblecki (17.)
2:1 (33.)
3:1 Nowak (47.)
4:1 Nowak (47.)
5:1 Ploch (68.)
6:1 Nowak (70.)
7:1 Nowak (83.)
8:1 Nowak (84.)
9:1 Śmiałowski (90.)

GKS II Tychy: Dana – Pipia, Kopczyk, Zarębski, Rutkowski, Biegański, Steblecki Borzęcki, Ploch, Paluch, Nowak oraz Wolny, Rabiej, Hachuła, Kokoszka, Wilk, Śmiałowski, Parysz, Legenzow. Trener Jarosław Zadylak.