Trudne spotkanie czeka Polonię Tychy. Tyszanki jutro (niedziela, 18.09.) podejmować będą głównego kandydata do awansu – ROW Rybnik.
Przed sezonem wiadomym było, że rybniczanki będą biły się o awans do wyższej ligi. Potwierdzeniem tego z pewnością były transfery przeprowadzone przed inauguracją.
ROW Rybnik bowiem został poważnie wzmocniony w ataku, gdzie dołączyła zdobywczyni 14 goli w Ekstralidze – Agata Sobkowicz. Także wyniki potwierdzają wysokie aspiracje rybniczanek, bowiem rywalki Polonii wygrały trzy mecze ligowe, a w Pucharze Polski rozbiły Mitech Żywiec 6:0.
Zespół Dawida Kołodziejczyka jednak na pewno tanio skóry nie sprzeda. Tyszanki już w poprzednim sezonie pokazały, że nie są dostarczycielami punktów, a wręcz przeciwnie. Polonia bowiem była bliski niespodzianki w barażowych starciach z GKS Katowice.
– Nie ma zespołu nie do przejścia. ROW ma doświadczone zawodniczki, aczkolwiek przez wiele lat przechodziły różne systemy szkolenia. My natomiast jesteśmy razem od długiego czasu, co tworzy nam przewagę. Jeśli będziemy trzymać się sowich założeń, spotkanie może być bardzo emocjonujące – mówi Laura Płoskonka, obrończyni Polonii.
Trzecioligowy hit rozegrany zostanie w niedzielę (18.09.) na boisku przy ul. Andersa 22. Początek gry o godz. 15:00, a wstęp jest wolny.
