Atomówki GKS Tychy kapitalnie rozpoczęły nowy sezon. Tyszanki rozbiły UKH Białe Jastrzębie 13:1, a pięć goli zdobyła Anna Pezda.

Tyszanki były zdecydowanym faworytem inauguracyjnego pojedynku na Stadionie Zimowym w Tychach. Jednak początek spotkanie nie zapowiadał aż tak wysokiego zwycięstwo „Trójkolorowych”.

Zespół prowadzony przez Tomasza Cichonia na prowadzenie wyszedł w dziesiątej min. Na listę strzelców wpisała się Anna Pezda, która pięć min. później podwyższyła prowadzenie swojej ekipy. Jak się później okazało był to początek festiwalu strzeleckiego zarówno zawodniczki, jak i samych Atomówek.

W drugiej tercji gra zrobiła się jeszcze ciekawsza i bardziej widowiskowa. Najpierw gola zdobyła Aleksandra Górska, która również była czołową zawodniczką swojej drużyny. Rywalki zdołały odpowiedzieć w 28. min. ale był to jedyny zryw jastrzębianek w tym meczu. Kolejne gole zdobywały już tylko gospodynie. Jeszcze w tej części do siatki rywalek kolejno trafiały Wiktoria Kędra, Pezda, Aleksandra Kopala i ponownie Pezda.

Trzecia partia była jednostronnym widowiskiem, w którym tyszanki strzeliły jeszcze sześć goli. Ich autorkami były Amelia Rakoczy, Górska, Pezda, Rita Piechaczek, Agnieszka Dziedzioch i Górska. Anna Pezda spotkanie zakończyła ze zdobytymi pięcioma golami, a Aleksandra Górska z hattrickiem.

Dzisiaj (niedziela, 10.09.) Atomówki rozegrają rewanż z zespołem Białych. Spotkanie w Jastrzębiu rozpocznie się o godz. 16:00.

SKKH Atomówki GKS Tychy – UKH Białe Jastrzębie 13:1 (2:0, 5:1, 6:0). Bramki: Anna Pezda 5, Aleksandra Górska 3, Wiktoria Kędra, Aleksandra Kopala, Amelia Rakoczy, Agnieszka Dziedzioch i Rita Piechaczek.
Atomówki: Katarzyna Radomska, Natalia Harańczyk, Oliwia Garbocz, Agnieszka Henszel, Wiktoria Kierc, Wiktoria Kędra, Anna Pezda, Aleksandra Górska, Anna Ułasewicz, Agnieszka Dziedzioch, Weronika Szymura, Lena Olbrych, Amelia Rakoczy, Aleksandra Kopala, Aleksandra Śliski, Rita Piechaczek.

Jeśli podobał Ci się tekst, możesz postawić mi wirtualną kawę. Dzięki niej podobnych materiałów będzie więcej.