GKS II Tychy pokonał w pierwszym wiosennym meczu na własnym boisku Energetyka ROW II Rybnik 1:0. Jedynego gola zdobył Mateusz Bukowiec.

Zespół Piotra Mrozka wzbogaciło aż ośmiu graczy pierwszej drużyny, ale Marcin Ściański już po 10 min. gry opuścił plac z gry z powodu kontuzji.

Mimo tak licznej grupy spotkanie było wyrównane, a okazje podbramkowe miały oba zespoły. Goście mogli objąć prowadzenie w pierwszej połowie, ale potężne uderzenie zawodnika Energetyka zatrzymało się na poprzeczce bramki Kojdeckiego.

Sytuacja ta się zemściła pod koniec pierwszej części gry, kiedy to Mateusz Bukowiec otrzymał idealne podanie i strzałem z woleja zdobył jak się później okazało jedynego gola tego spotkania. Po zmianie stron mecz dalej był wyrównany, ale wynik spotkania już nie uległ zmianie.

W poprzedniej kolejce GKS II Tychy przegrał na wyjeździe z LKS Bełk 1:2. Podopieczni Piotra Mrozka zajmują 12. miejsce z 17 pkt. na koncie.

GKS II Tychy – Energetyk ROW II Rybnik 1:0 (0:0). Bramka: Bukowiec.
GKS II: Kojdecki – Małkowski, Krzczuk, Maćkiw, Grzybek (46. Holewa) – Czupryna, Wawoczny (70. Biliński), Prażmo (65. Drabik), Bukowiec, Bizacki – Ściański (10. Folc).