Koszykarze GKS Tychy po środowej wpadce odniósł domowe zwycięstwo. Tyszanie pokonali przed własną publicznością beniaminka KK Warszawa 83:73.
Zespół Tomasza Jagiełki był faworytem potyczki z beniaminkiem z Warszawy. Za tyszanami przemawiało większe doświadczenie i atut własnego parkietu.
Pierwsza kwarta byłą wyrównana, a obie ekipy rozgrywały dobry mecz. Dobra gra w ataku przynosiła wiele punktów, a na pierwszą przerwę GKS schodził z przewagą dwóch punktów. Po wznowieniu gry gospodarze grali zdecydowanie lepiej. Utrzymali skuteczność w ataku, ale poprawili się w defensywie, dzięki czemu do przerwy prowadzili 43:32.
Po zmianie stron gracze ze stolicy próbowali narzucić swój styl gry, ale stać ich było tylko na odrobienie dwóch punktów. W decydującej części gra znowu była bardzo wyrównana, a zawodnicy GKS Tychy utrzymywali przewagę i zasłużenie wygrali z KK Warszawa 83:73.
GKS Tychy – KK Warszawa 83:73 (22:20, 21:12, 12:14, 28:27).