Futsalowcy GKS Tychy doznali kolejnej porażki. Tym razem przegrali w Polkowicach 4:10. Na początku stycznia w Tychach rozegrany zostanie Turniej Czterech Narodów.

Mecz w Polkowicach nie był na tyle jednostronny, na co wskazuje wynik. Tyszanie nawiązali walkę z kandydatem do awansu do Futsal Ekstraklasy, ale byli nieskuteczni.

Gospodarze natomiast wykorzystywali każdy najmniejszy błąd tyszan. W pierwszej połowie Marcin Sitko miał mnóstwo pracy, a przy aż sześciu uderzeniach był bez szans. Po drugiej stronie bramkę zdobył jedynie Piotr Myszor, a wynik 6:1 po pierwszych 20 min. oznaczał bardzo trudne zadanie dla GKS Tychy.

mecz_charytatywny_mg_7

Podopieczni Zbigniewa Modrzika jednak podnieśli rękawice. Starali się uzyskać korzystny wynik, ale tego dnia polkowiczanie byli poza zasięgiem. Na nic się zdały bramki Adama Wolaka, Pawła Pytla i Bartłomieja Sitko, bowiem gospodarze również trafiali. GKS przegrał ostatecznie 4:10, a kolejny mecz rozegra 14 grudnia. Wówczas tyszanie we własnej hali podejmować będą Marex Chorzów.

TPH Polkowice – GKS Futsal Tychy 10:4 (6:1). Bramki: Myszor, Wolak, Pytel, B. Sitko.
GKS: M. Sitko – Myszor, Pytel, Kubica, Wolak – Kołodziejczyk, Jania, B. Sitko, Kochanowski.