Drugi tyski zespół A-klasy – Siódemka Tychy również wygrała swój mecz. Tyszanie na wyjeździe mierzyli się z LKS Gardawice i wygrali 3:2.

Siódemka była faworytem spotkania. Dodatkowo zespół Damiana Tauliczka chciał przerwać serię porażek.

Pierwsi gola zdobyli tyszanie, a długie podanie Wojciecha Czmoka wykorzystał Nguyenduy, który miną obrońcę i otworzył wynik. Na drugą część gry zespół Damiana Tauliczka wyszedł rozkojarzony, za co zapłacił stratą bramki. W 67. min. w polu karnym rywali faulowany był Marcin Skrzypczak, a karnego pewnie wykorzystał bramkarz – Czmok.

13267842_1127998023919499_7746636773118739719_n

Kwadrans przed końcem gry grający w osłabieniu gospodarze ponownie wyrównali. Bramkarz Siódemki był bezradny przy potężnym uderzeniu z rzutu wolnego rywala. Ostatnie słowo należało jednak do tyszan. W 84. min. Czmok zdobył drugiego gola w tym meczu, tym razem po rzucie karnym podyktowanym za zagranie piłki ręką.

LKS Gardawice – Siódemka Tychy 2:3 (0:1). Bramki: Nguyenduy, Czmok 2 (obie karne).
Siódemka: Czmok – Sowa, Michalak, Surlas, Golimowski, Tauliczek, Kolodziejczyk, Nguyenduy, Krajewski, Paweł Myszor, Skrzypczak (88. Ptak).